Witam wtorkowo...
Tak jak się chwaliłam w poprzednim poście weekend spędziłam urodzinowo - moja Poziomka skończyła w3oraj 2 latka :) Przez w3orajszą pogodę miałam trochę doła i ogarnęło mnie zupełne niechciejstwo...
No, ale do rzeczy. Makijaż wykonany na konkurs organizowany przez Pijalnie Czekolady i Kawy ount Blanc inspirowany praliną
Eperni.
MOUNTBLANC - wspaniała pijalnia czekolady i kawy. To co wyróżnia ich spośród innych, to prawdziwa belgijska czekolada, serwowana na wiele sposobów. Zapraszam również na funpage -
Mountblanc.
Pralina
EPERNI - dwie warstwy czekolady kryjące szampańskie wnętrze :) Dlaczego wybrałam akurat taką pralinę? Uwielbiam być tajemnicza, tak jak pralina, która skrywa piękne wnętrze pod 2 warstwami czekolady.... Trzeba się nielada natrudzić, by odkryć sam środek :) Pralina z szampanowym wnętrzem idealnie odzwierciedla moją osobę -można opisać mnie jak pralinkę "skryta".
Makijaż jest jeden i ten sam, ale postanowiłam pozmieniać fryzurę :) Osobiście nie cierpię mieć spiętych włosów do zdjęć, bo mam uszy jak słoń Dumbo, dlatego staram się je zakrywać jak mogę :)
A Wy jak uważacie, w której najlepiej wyglądam? I oczywiście jak podoba się makijaż :)
Na bonusik-moja zabawa photoshopem w zmianę koloru włosów-ostatnio bardzo podobają mi się niebieskie włosy <3
Życzę Wam wielu uśmiechów i jak najmniej, a najlepiej wcale smutaśnych dni ;)